DIY : Rolety i inne bzdety
Witajcie :) ostatnimi czasy nawiązałam bliższą znajomość z Panią Maszyną efektem czego są następujące wypieki:
1.Rolety rzymskie w salonie i kuchni.Ponieważ gotowe mechanizmy do rolet są primo-mocno przesadzone cenowo, secundo-nie odpowiada mi mechanizm z łańcuszkiem, wolę klasykę:) zdecydowaliśmy się na samodzielne wykonanie.
Elementy do rolet zamawiałam tutaj:http://dorolet.com.pl/pl/10-system-sznurkowy-akcesoria-komponenty-do-rolet-rzymskich, materiał (len) na alletanio, a rzep z klejem w lokalnej pasmanterii.Szyna to zwykły profil metalowy kwadratowy przygotowany by Inwestor.
Kolor grafit, bo Inwestor wyjątkowo oporny na coś żywszego
Najważniejsze-działają jak trzeba :)
Koszt obu ok 600 zł.
Pomagierka :)
a tutaj bezinwazyjny montaż zasłony na HS-ie :)
2.Kosze na zabawki.Jeden dla mojego, dwa dla bliźniaków-nie chwaliłam się, a ciotką zostałam i to podwójną i na dodatek różnorodną:)
Materiał zakupiony na znanym portalu aukcyjnym, w środku owata 150 g dana podwójnie.Dla zainteresowanych tutorial http://mamakonradaszyje.blogspot.com/2015_09_17_archive.html
No i grafiki mojego ulubionego artysty :) zawisły w salonie, planowane poszerzenie kolekcji-czekamy na ramki
Ku uciesze najmłodszego-tutaj akurat hamak, na zmianę z huśtawką
I nowe życie stołka by Inwestor
I to tyle na dzisiaj:) aktualnie Inwestor pracuje w garażu nad naszym najnowszym projektem, dzięki któremu zamkniemy w 99% temat umeblowania salonu.
Pozdrawiamy:))
