Znowu powoli do przodu
Czyli działamy dalej.
W międzyczasie zakupiliśmy panele na dół co okazało się sprawą nie łatwą.Miały być w dosyć ciepłym odcieniu.W Liroju nic nam nie wpadło w oko,w Komforcie też nic ciekawego nie znaleźliśmy, bo wszystkie kolekcje upatrzone w necie i które się nam w miarę podobały okazały się być zeszłoroczne...Z pomocą przyszło poczciwe Obi:) w ten oto sposób panele zapakowane razem z paletą prosto do teściowej Zafiry leżakują sobie u nas w domu:) przy okazji nabyliśmy grunt i farbę, jeszcze korci mnie, aby zamówić sobie farbę Forste, o której pisał Jabłonki, i o której kiedyś, kiedyś czytałam na muratorze.
Na razie będę wypróbowywać Śnieżkę i Tikkurilę
Poza tym sypialnia zyskała wreszcie kartongipsy i gipsy:) Inne pokoje też już raz zagipsowane i czekają tylko na drugą warstwę i dotarcie.Będzie można wreszcie gruntować i malować.A opinii o gruntowaniu na necie i na samej MB tyle ile osób, my będziemy gruntować unigruntem:)
Mamy nowego budowlańca :)
Na dole tymczasowo delikatna rozpierducha, która potrwa na pewno cały przyszły tydzień-dopieszczamy sufit-na płytach, które używaliśmy były resztki jakiejś farby i niestety wszystko to + jakieś przebarwienia trzeba teraz przeszlfować...masakryczna robota...jak juz skończymy to plus docieranie góry, to będę miała bicepsy i tricepsy, że głowa mała...
Powstała też boczna zabudowa na jakieś jeszcze nie wybrane światełka
Musimy szybko zamawiać płytki i lada chwila kuchnia i wiatrołap będą się kładły.Na wtorek zaplanowany powrót glazurników, super wreszcie dokończą łazienki i jedna sprawa będzie już zrobiona.Pora wybierać ceramikę.Co do misy wc to już dawno wpadła mi w oko i jak do tej pory nic się nie zmieniło, czyli Roca Gap
Nad umywalką ciągle się zastanawiam, ostatnio w oko wpadła mi taka:
(oczywiście szafka pod nią inna, będzie najprawdopodobniej robiona pod wymiar)
Odpowiada mi też pod kątem głębokości- ma 40 cm, a łazienkę mam wąską na 1,1 metra i za bardzo nie mam tu jak szaleć w rozmiarach.
Eh te wybory... jak to dobrze, że już coraz mniej do wybierania, a bliżej do zamieszkania:)))
Pozdrawiam, Beata:)