Porządki
Witajcie! Jak tam u Was po Świętach? My mieliśmy chwilę, by odpocząć sobie od budowy i zająć się sprawami Swiątecznymi.Chociaż szczerze mówiąc, gdzieś cały czas moje myśli jednak krążyły wokół budowy i problemów z nią związanych.
Do tego spadł śnieg, martwię się trochę o membranę dachową, niby według wskazań producenta do 3 miesięcy nie powinno jej nic być, ale jednak lepiej byłoby gdyby była przykryta...Cóż, pozostaje mi uzbroić się w cierpliwość. Reklamacja złożona, teraz czekamy na odpowiedź z działu kontroli jakości Ruukki, czy w ogóle nam ją uwzględnią.
Byli panowie energooszczędni:) na pomiar okien.Niestety, będziemy musieli zrezygnować z proponowanych przez nich poszerzeń, bo wycena wyszła, że HOHO :0 , a nawet HOHOHO...Bez poszerzeń i kontraktonów też ledwie do przełknięcia- kurcze, jakie ja te okna mam...
A dzisiaj w ramach relaksu i spalania poświątecznych kalorii wybraliśmy się z mężem na budowę posprzątać co nieco.Jeszcze zostało nam ogarnąć tylko deski i kupę drewna jaka została po budowie.Deski mam zamiar w przyszłym roku odczyścić i wykorzystać na podłogę na stryszku.
I nasz plac budowy- co nieco ogarnięte, jeszcze tylko zostało wywieżć śmieci
i zająć się deskami:
Pozdrawiam i zabieram się do następnego wpisu dotyczącego naszej ekipy budowlanej i ich poczynań na budowie.
