Pierwsze ślimaki za płoty :)
czyli podłogówka w górnej łazience i rurki do grzejnika drabinkowego położone:)
Robimy na rurkach Tris Up Pert/Al/Pert firmy Prandelli.Miały być elastyczniejsze od pex-ów, Wujek mówi, że on nie widzi różnicy:) W każdym bądź razie mimo, iż sztywne to doginają się całkiem przyjemnie:) najgorsze zdecydowanie jest rozwijanie...
Mąż dołożył kabelki do odkurzacza centralnego, był trochę problem z wyjęciem płyt styropianowych, tak ściśle położone:) nie ma to tamto:)
A jutro z okazji kończącego się mojego urlopu budowlanego będę się relaksować rozkładając folię pod podłogówkę na parterze:)) no i jeszcze muszę się dogrzebać do odpływu kanalizacyjnego od prysznica w dolnej łazience, który w ferworze walki ze styro został zastyropianizowany :P
Pzdr:)