Uuu nieładnie...
Firmo Ruukki!!! A cóż to za wymiędoloną blachę nam przywiozłaś?
Dekarze położyli już część blachy na południowej stronie domu i na lukarnie.Niestety są falowania.Na początku myślałam, że to łaty się odznaczają, ale okazało się, że blacha, która leży na ziemi już jest pofalowana.Nie wszystka lecz pierwsze dwie partie i to co poszło na lukarnę.Reszta jest ok.Dzisiaj był u nas przedstawiciel firmy, gdzie zamawialiśmy blachę, a jutro czekamy na przedstawiciela Ruukki.Ciekawe co powie...
Moi dekarze mówią, że są szansę, że się sama naprostuje.Na innym dachu też kładli rąbek i na początku była pofalowana jak u nas, a potem się wygładziła.Zobaczymy...
Zapraszam na foto:
I blacha, która leży na ziemi- ta pofalowana:
I ta, która jest w porządku:
Pozdrawiam
Komentarze